Krapkowice. Informacja o tym, że koncern „Metsä Tissue” zamierza sprzedać 50% swoich udziałów w spółce „Biokrap” zarządzającej krapkowicką oczyszczalnią ścieków nie została ani oficjalnie potwierdzona ani zdementowana. Losy jednego z właścicieli strategicznego dla kilkudziesięciu tysięcy ludzi obiektu zdecydują się najprawdopodobniej już w najbliższym czasie.
Kilka dni temu otrzymaliśmy informację, z której wynikało nie tylko, że „Metsä Tissue” planuje sprzedaż swoich 50% udziałów w oczyszczalni ścieków, ale i krapkowicki samorząd rozważa sprzedaż drugiej połowy udziałów w „Biokrapie” będących własnością miasta tej samej firmie, która miałaby wówczas większościowy pakiet w spółce. Gdyby tak się stało, miasto straciłoby kontrolę nad działalnością spółki. Co to oznacza w praktyce? A no to, że zarządzający oczyszczalnią mógłby windować ceny ścieków tak, jak mu się podoba… .
Całość w aktualnym numerze tygodnika „Nowiny Krapkowickie”.
Tylko w „Nowinach” cała prawda o powiecie krapkowickim!