Michał Orłowski, siedmiolatek, uczeń  klasy Ia w Publicznej Szkole Podstawowej nr 4 w Krapkowicach ma póki co wielki dylemat – nie wie kim zostać w przyszłości sławnym perkusistą czy piłkarzem.
W Internecie można zobaczyć Michała, który wybija rytmy znanych światowych kapel z łatwością doświadczonego muzycznego wyjadacza. Tata Michała – Waldemar Orłowski, znany gitarzysta tonuje hurraoptymizm otoczenia jednak przyznaje, że jego latorośl ma talent muzyczny, poczucie rytmu i frazy. – Gdyby jeszcze tylko systematycznie trenował myślę, że coś mogłoby z tego być – mówi uśmiechając się.
Zagrać jak tata z synem
(…)
Cały tekst w aktualnym wydaniu tygodnika „Nowiny Krapkowickie„.